Reklama

Jasna Góra

Jubileusz 65-lecia kapłaństwa o. Melchiora Królika

Od 65 lat służy Maryi jako kapłan w Zakonie Paulinów. Dziś ojciec Melchior Królik obchodzi 65. rocznicę święceń prezbiteratu, które otrzymał z rąk bp. Karola Wojtyły. Jego szczególną misją od dziesięcioleci jest opieka, także konserwatorska, nad „skarbem narodu” czyli Jasnogórskim Obrazem. Od ponad 60 lat jest też wytrwałym pątnikiem Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

jubileusz

obraz Matki Bożej Częstochowskiej

BPJG

Ojciec Melchior Królik

Ojciec Melchior Królik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Rafał Wilk, podprzeor Jasnej Góry, przypomniał, że w posługę kapłańską, zakonną i jasnogórską Jubilata wpisują się ze szczególną wyrazistością dwie misje. Jedną z nich jest bezpośrednia odpowiedzialność za stan zachowania Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. – O. Melchior jest też kronikarzem mocy wstawienniczej Bożej Matki u swojego Syna i skrzętnie notuje wszystkie cuda, jakie za przyczyną Matki Bożej jasnogórskiej wydarzyły się w życiu tych, którzy do Maryi z dziecięcą ufnością się zwracają – powiedział o. Wilk.

Druga misja Jubilata, którą wskazał o. Wilk związana jest z Warszawską Pielgrzymka Pieszą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Droga pątnicza o. Melchiora do Maryi, której na Jasnej Górze służy na co dzień, rozpoczęła się w 1959 r. Paulin wyznaje, że jako diakon został wyznaczony przez wychowawcę kleryków, ale nie widział się w roli pątnika. Poszedł nawet do przełożonego, by z tej służby zostać zwolnionym, modlił się do również do Matki Bożej, by pielgrzymka go ominęła. Jednak w duchu posłuszeństwa na pielgrzymkę poszedł. Zabrał brewiarz, osobiste rzeczy, przygotował dwa kazania. I związał z nią swoje dalsze zakonne i kapłańskie życie już na ponad 60 lat.

Reklama

O. Melchior wielokrotnie mówił, że coroczne pielgrzymowanie pomaga mu w posłudze na Jasnej Górze, przy ołtarzu i w konfesjonale. - To pielgrzymowanie to wielki dar Boży dla mnie. Tak mi Matka Boża wynagrodziła tę początkową niechęć, nauczyła, by Jej zaufać na przyszłość.

Jubilat podkreśla, że ten dzień, to przede wszystkim dziękczynienie za wypełnianie powołania i prośba o dalszą służbę.

- Zawsze Matka Boża była przy mnie, przez całe moje życie. Jako kilkuletni chłopiec zostałem ocalony od hitlerowskich kul i też często mówię, że cud życia zawdzięczam Maryi. Dziękuję też Jej za to, co napisałem na obrazku, gdy obchodziłem pięćdziesięciolecie święceń kapłańskich: -„Jasnogórska Matko Kościoła, Ty jesteś moją Miłością”- to też cytat ze św. Jana Pawła II, i dla mnie te słowa wciąż są bardzo ważne. Bardzo bym chciał, w tej miłości Bożej umrzeć. Jednocześnie jeszcze chciałbym dużo dobrego w moim życiu zrobić i wciąż głosić o Matce Bożej – zauważył Jubilat.

Paulin podkreślił, że dziś też szczególnie powraca do samego momentu przyjęcia święceń z rąk biskupa Karola Wojtyły.

- Święty Jan Paweł II jest wciąż dla mnie orędownikiem. Wszystkie moje świecenia zawdzięczam Karolowi Wojtyle. Stąd też mam do niego ogromną miłość, ale przede wszystkim dlatego, że był szczególnym miłośnikiem jasnogórskiej Matki. Często Ojca Świętego proszę o wstawiennictwo w różnych sprawach i doświadczam jego interwencji u Matki Bożej – dodał Paulin.

We Mszy św. dziękczynnej celebrowanej przed Cudownym Obrazem uczestniczyli m.in. pielgrzymi z grupy IV, Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej.

Reklama

Stanisław Królik urodził się 25 listopada 1933 r. w miejscowości Zdrowa w parafii Borowno, niedaleko Częstochowy. Po wstąpieniu do Zakonu Paulinów pierwszą profesję zakonną złożył 28 sierpnia 1952 r., a święcenia kapłańskie przyjął 24 stycznia 1960 roku.

Ojciec Melchior Królik będąc kapłanem, zakonnikiem pełnił różne funkcje. Był m.in. definitorem i sekretarzem generalnym zakonu. Przez lata prowadził kronikę jasnogórskiego klasztoru i paulińskiego zakonu. Jest odpowiedzialny za stan zachowania Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Zbiera materiały dokumentacyjne dotyczące cudów i łask otrzymanych za wstawiennictwem Maryi. Jasnogórskiej, których część ukazała się w książkach pt. „Cuda i łaski Matki Bożej Jasnogórskiej” oraz „Tutaj cuda dzieją się po cichu”. Wciąż służy duszpastersko pielgrzymom, głosi rekolekcje oraz nadal pielgrzymuje z Warszawy na Jasną Górę.

Biuro Prasowe Jasnej Góry /ap/mir

2025-01-24 20:17

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Męskie oblężenie” na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

O potrzebie realizowania w życiu mężczyzn maryjnego charyzmatu pokory i odwagi mówił do uczestników „Męskiego Oblężenia Jasnej Góry” bp Andrzej Przybylski z Częstochowy.

To już czwarte spotkanie, którego celem było odkrywanie roli mężczyzn jako duchowych liderów i kapłanów rodzin biorących odpowiedzialność za życie wiarą swych najbliższych. Oblężenie ma budować męskie środowiska w parafiach, dlatego w tym roku, również ze względu na epidemię, panowie zbierali się wcześniej w swych kościołach, by modlić się i rozważać tematy o odpowiedzialności.
CZYTAJ DALEJ

Dziewica i męczennica o wypróbowanej wierze

Niedziela kielecka 40/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

święta

WD

Św. Tekla z kościoła w Krzyżanowicach

Św. Tekla z kościoła w Krzyżanowicach

Tekla to patronka czczona jako święta Kościoła katolickiego i prawosławnego, uznawana jest za pierwszą męczennicę Kościoła. W Polsce znana jest od wieków. W diecezji kieleckiej jej wezwanie noszą kościoły w Wolicy k. Gór Pińczowskich, w Gnojnie, gdzie patronuje kościołowi razem ze św. Janem, w Piotrkowicach – ze św. Pawłem i w Krzyżanowicach. W tej świątyni każdy odnajdzie ducha i charyzmat św. Tekli, ale i esencję klasycyzmu w architekturze oraz piękne malarstwo epoki stanisławowskiej

Parafia istniała tutaj już na przełomie XII i XIII wieku. Pierwszy kościół ufundował Benedykt Jaksa, ale konsekrowany był dopiero przez bp. Tomasza Oborskiego w 1626 r.
CZYTAJ DALEJ

Aleksandra Mirosław mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas

2025-09-24 14:16

[ TEMATY ]

sport

mistrzostwa świata

wspinaczka sportowa

PAP/Adam Warżawa

Aleksandra Mirosław została w Seulu mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas. To trzeci tytuł w zawodach tej rangi złotej medalistki olimpijskiej z Paryża. W finale czasem 6,03 Polka o 0,03 poprawiła własny rekord globu.

31-letnia Mirosław już w eliminacjach pokazała, że będzie w środę trudna do pokonania. W obu biegach uzyskała wyraźnie najlepsze czasy, w tym 6,083, który tylko o 0,02 był gorszy od jej rekordu świata z igrzysk olimpijskich w Paryżu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję