Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Św. Benedykt i kultura Europy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

11 lipca Kościół obchodzi wspomnienie św. Benedykta z Nursji, ogłoszonego przez papieża Pawła VI w 1964 r., w trakcie Soboru Watykańskiego II, patronem Europy. W ten sposób Kościół chciał docenić wkład tego wielkiego męża Bożego i całej rodziny zakonnej w rozwój nie tylko życia religijnego, ale i szeroko rozumianej kultury w Europie, kultury, która wyrosła z chrześcijaństwa i na nim się opiera.

Reklama

Dziś Europa to dla wielu narodów, niekoniecznie chrześcijańska Unia Europejska, której są członkami. Lobby unijne, niestety, nie przypomina, że ojcowie założyciele UE byli również gorliwymi katolikami, a niektórzy z nich - Alcide De Gasperi i Robert Schuman - są nawet kandydatami na ołtarze. Nie chce pamiętać, że gwiazdki na unijnej fladze, którą tak szczyci się Unia, nawiązują do „gwiazd dwunastu” z wieńca Maryi Niepokalanie Poczętej. Od dłuższego czasu zauważamy w Unii Europejskiej - tak jak i w ONZ - tendencje faworyzujące ateizm. W zasadzie od 1968 r., kiedy to w wielu miejscach na świecie, ale także w Europie, szczególnie we Francji, miały miejsce protesty studenckie, przeciwko dotychczasowemu porządkowi, organizowane przez młodzież ateistyczną, często z ruchów hippisowskich, zaczął się ten niebezpieczny bardzo dla przyszłości naszego kontynentu trend, opanowujący powoli coraz szersze rzesze społeczeństwa. Zarażanie tą „chorobą” następuje na wiele sposobów i przebiega na wielu płaszczyznach, nie omijając tej politycznej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I Europa staje się coraz bardziej laicka, tworząca swoje prawa, reguły życia kulturalnego bez uwzględniania potrzeb religijnych człowieka lub serwująca mu w zamian jakieś falsyfikaty, które szybko zweryfikuje życie. Nie zatwierdza UE w swojej konstytucji faktu, że żyjemy w kulturze chrześcijańskiej, że jesteśmy ludźmi wiary, i nie stwarza przestrzeni życzliwej dla życia religijnego. Przeciwnie, prawodawstwo unijne raz po raz wykazuje się niechęcią do chrześcijaństwa, do Kościoła. Zdumiewa nas to, bo przecież w Europie żyje tak wielu ludzi, którzy chodzą do kościoła, korzystają z posług religijnych, z sakramentów świętych. Przypomnijmy choćby, co działo się w Polsce po katastrofie smoleńskiej. Przez dwa tygodnie odbywały się pogrzeby ofiar i chyba tylko jeden z nich odbył się bez udziału kapłana. Wszystkie były chrześcijańskie.

Tymczasem normy nie uwzględniają tego, co zawiera się w moralności chrześcijańskiej. Przykładem m.in. zabijanie nienarodzonych - aborcja, zabijanie ludzi starych, chorych i niedołężnych - eutanazja, wprowadzone do prawodawstwa wielu krajów europejskich, przedziwne ustosunkowanie się do embrionu ludzkiego - metoda in vitro itp. Ludzie uznający się za chrześcijan lekceważą podstawowe prawa Dekalogu. Jakbyśmy przeżywali jakąś schizofrenię religijną: życie wiarą swoją drogą, a życie polityczno-społeczne swoją. Pamiętam pewną panią minister, która mówiła, że gdy wchodzi do ministerstwa, to zamyka się na sprawy religijne, bo jest urzędnikiem państwowym.

Mówi się w UE o demokracji, o sprawiedliwości, ale łatwo da się zauważyć, że są tam „równi i równiejsi”, że niektóre państwa, m.in. Niemcy czy Francja, mają możliwość kreowania rzeczywistości politycznej i narzucają innym swoje trendy. Pod hasłem równości UE zrównała Kościoły z jakimiś instytucjami finansowymi, przedsiębiorstwami i właściwie panuje konkurencja między Kościołami, a dużymi ugrupowaniami, często masońskimi, zdecydowanie wrogimi Kościołowi, jednocześnie od strony materialnej o wiele bogatszymi, skutkiem czego Kościoły zawsze są na przegranej pozycji. Chrześcijanie muszą tchnąć na nowo życie w Europę, a my, Polacy, mamy w niej do odegrania ogromną rolę. Jeżeli tego nie uczynimy, zaleje nas obłuda i zło. Nie dajmy się zwieść pozorom tzw. nowoczesności. Naprawdę, nie wszystko, co nowe, perspektywiczne służy dobru człowieka.

2013-07-03 12:33

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przepis na świętość

Niedziela toruńska 37/2021, str. V

[ TEMATY ]

święty

Wiesław Ochotny

Matka Magdalena Mortęska

Matka  Magdalena
Mortęska

Mamy najpiękniejszy widok na świecie! – mówią chełmińskie siostry szarytki, zapraszając gości do klasztornego ogrodu, który wraz z budynkami otrzymały podczas zaborów po siostrach benedyktynkach. – Tutaj znaleziono grób Matki Magdaleny Mortęskiej. Nie znacie jej? To trzeba ją poznać!

Czy sługa Boża, która odeszła do Pana 400 lat temu, może mieć coś do powiedzenia współczesnym? Owszem, i to całkiem dużo. Benedyktynka s. Małgorzata Borkowska, która pisała o Matce Magdalenie wiele pozycji, zaznacza: „Nie uczyła nigdy czegoś, czego by nie przemodliła, nie doświadczyła i nie wypełniała sama”.
CZYTAJ DALEJ

Karol Lwanga i towarzysze

[ TEMATY ]

święci

www.glassisland.com

Papież Paweł VI w piśmie "Misterium paschalne" z 14 II 1969 r. zapowiadającym reformę kalendarza liturgicznego (od 1970 r.) postanowił włączyć do niego świętych z tzw. nowego świata, czyli spoza Europy, aby w ten sposób ukazać powszechność Kościoła katolickiego. W ten sposób w odnowionym kalendarzu kościelnym znaleźli się nasi święci patronowie pochodzący z Afryki, z Ugandy.

Życie Karola Lwangi i jego towarzyszy przypada na czasy, kiedy ich ojczyzna Uganda, odkryta w XIX wieku przez angielskich podróżników, stała się przedmiotem kolonialnych zainteresowań Anglii. W roku 1877 na wezwanie sławnego podróżnika i odkrywcy Henryka Stanley'a przybyli do Ugandy misjonarze anglikańscy. W dwa lata później przybyli tu katoliccy misjonarze, ojcowie biali, wysłani przez algierskiego kardynała Lawigerie. Szybko pozyskali uznanie na dworze królewskim, nawracając wielu na wiarę katolicką. Liczba wyznawców Chrystusa wzrosła do kilkunastu tysięcy. Jednakże król Ugandy Mutesa I nie chcąc rezygnować z licznych swoich żon przeszedł na islam. Zaczęło się wówczas prześladowanie, misjonarze anglikańscy i katoliccy musieli opuścić Ugandę. Wspomagali jednakże młodych ugandyjskich chrześcijan, przebywając poza ich krajem na terenie Afryki.
CZYTAJ DALEJ

Nominacje nowych wikariuszy w archidiecezji białostockiej

2025-06-04 12:42

[ TEMATY ]

zmiany personalne

zmiany kapłanów

archidiecezja białostocka

Karol Porwich/Niedziela

Arcybiskup Józef Guzdek wręczył dziś dekrety kierujące do nowych parafii 27 kapłanów archidiecezji białostockiej. Wśród nich znaleźli się także dwaj neoprezbiterzy, którzy wkrótce rozpoczną swoją posługę duszpasterską jako wikariusze. Uroczystość była okazją do modlitwy, podziękowania za dotychczasową służbę i zawierzenia nowych zadań Bogu.

W związku ze zmianami personalnymi księży wikariuszy, abp Józef Guzdek zaznaczył, że są one zgodne z prawem kanonicznym i wynikają z realnych potrzeb duszpasterskich archidiecezji. „To normalna praktyka, zgodna nie tylko z przepisami, ale przede wszystkim z potrzebami” – podkreśla metropolita białostocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję