Reklama

Pytanie o wierność zasadom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W liście pasterskim na Wielki Post zaintrygował mnie ten oto fragment: „Wielu młodych opuszcza dom rodzinny w poszukiwaniu pracy. Jadą niekiedy nawet za granicę. Nie może być obojętne dla ojca i matki, czy ich dziecko przebywa tam w godnych warunkach i czy nie jest zagrożone moralnie. Trzeba rozmawiać na te tematy nawet z dorosłymi dziećmi i ukierunkowywać je, a niekiedy poprawiać ich myślenie. Prawdziwą tragedią jest to, że niekiedy rodzice boją się własnych dzieci, boją się prawdy w relacjach z własnym dzieckiem, boją się rozmawiać na trudne tematy. A tej rozmowy nikt inny nie będzie w stanie przeprowadzić. Twoje dziecko zawsze potrzebuje twego słowa opartego na zaufaniu i miłości”. Można by oczywiście, i może kiedyś do tego wrócimy, pytać o powody tak licznej emigracji młodych, wykształconych ludzi z Ojczyzny. Tym razem jednak chciałbym zwrócić uwagę na problem odwagi rodziców w nawiązywaniu kontaktu z dziećmi i rozmowie z nimi na tematy aksjologicznie ważne, przynajmniej dla rodziców. I w tym ostatnim sformułowaniu kryje się chyba powód tego lęku - to, co dla rodziców jest ważne, niekoniecznie jest ważne dla młodych. Wpływ na to ma wiele czynników: zmiany kulturowe, telewizyjna inwazja libertyńskich postaw i poglądów, i wreszcie zwyczaj, który zrodziła owa emigracja. Dla zobrazowania takie oto wydarzenie: córka pewnej kobiety emigrowała razem ze swoim chłopakiem i, zgodnie z panującą obecnie modą, zamieszkali razem. Do tej pory relacje matki i córki były poprawne, a nawet ciepłe. To wydarzenie spowodowało, że matka postanowiła rozmówić się ze swoją córką i zwrócić jej uwagę na niewłaściwe zachowanie. Powiedziała jej nawet: „To sprawia mi wielkie cierpienie. Dlaczego odżegnujesz się swoim zachowaniem od matczynego błogosławieństwa?”. Relacje z córką uległy poważnemu pogorszeniu. Niedługo potem matka uległa wypadkowi i przez osiem tygodni leżała w szpitalu. Jej dziecko ani razu nie nawiązało z nią kontaktu telefonicznego. W rozmowie matka stawia pytanie: jak ja mam się zachować? Jak Ksiądz Arcybiskup odpowiedziałby na to pytanie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-04-22 14:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premier Donald Tusk zaprezentował nowych ministrów

2025-07-23 11:04

[ TEMATY ]

polityka

PAP/Leszek Szymański

Premier Donald Tusk podkreślił, że w wyniku rekonstrukcji dojdzie do „odchudzenia” rządu i zamiast 26, będzie 21 ministrów konstytucyjnych, członków Rady Ministrów. Zapowiedział, że za tym pójdą także decyzje o „odchudzeniu” składu rządu na poziomie sekretarzy i podsekretarzy stanu.

NOWI ministrowie
CZYTAJ DALEJ

Papież: godność każdego człowieka musi być szanowana

2025-07-23 10:08

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Przed opuszczeniem Castel Gandolfo, wieczorem 22 lipca, Leon XIV zatrzymał się, by porozmawiać z kilkoma dziennikarzami oczekującymi na jego wyjście, odpowiadając na pytania dotyczące spraw międzynarodowych. „Głos Kościoła nadal ma znaczenie, kontynuujmy promocję pokoju” - wskazał Ojciec Święty.

„Trzeba zachęcać wszystkich do złożenia broni, porzucenia również całego handlu, który kryje się za każdą wojną” - podkreślił Papież, opuszczając wczoraj wieczorem Villa Barberini w Castel Gandolfo po 16 dniach pobytu, aby powrócić do Watykanu. Ojciec Święty, który powrócił krótko przed godziną 21, zatrzymał się przy dziennikarzach oczekujących na jego odjazd i odpowiedział na pytania dotyczące sytuacji międzynarodowej oraz sytuacji w Gazie. Zapytany o możliwość udania się do miejsc cierpienia, np. do Strefy Gazy, Leon XIV wyjaśnił, że jest wiele miejsc, do których osobiście chciałby „się udać, ale to niekoniecznie jest sposobem na znalezienie odpowiedzi”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: bł. Carlo Acutis jest wiarygodnym wzorem do naśladowania dla młodych ludzi

2025-07-23 13:04

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Na kilka tygodni przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, Watykan opublikował teologiczny tekst , który przedstawia młodego Włocha jako wiarygodny wzór do naśladowania dla nowego pokolenia wierzących. W komentarzu opublikowanym przez portal Vatican News, jezuita ks. Arturo Elberti, teolog i konsultant Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wspomina o głębokim związku między jego zainteresowaniem technologiami, życiem codziennym i duchowością chrześcijańską. „Nie jest doktorem Kościoła, ale wiarygodnym świadkiem” - powiedział jezuita. Poprzez jego kanonizację Kościół nie chce uhonorować teologa, ale raczej pokazać, „że młodzi ludzie dzisiaj również mogą poważnie traktować przesłanie Ewangelii i konsekwentnie nią żyć”.

Ks. Elberti spotkał Carlo raz osobiście - w 2006 r. w jezuickim Kolegium Leona XIII w Mediolanie, gdzie ówczesny 15-latek został mu przedstawiony przez księdza jako „duchowo zaangażowany chłopak o pogodnym usposobieniu”. Wkrótce potem, w październiku tego samego roku, zmarł z powodu agresywnego nowotworu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję