Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie z zagranicy boją się jeździć na polskich drogach

Masowe oblewanie według nowych zasad ułożonego teoretycznego egzaminu na prawo jazdy zaskoczyło wszystkich - i władze, i zdających. Zdających w miastach było do 10 proc. Wynikiem był żal, że egzamin jest źle ułożony, bo za trudny.

Wzór był nowy i wymagał pomyślunku oraz szybkich reakcji. Raz udzielonej odpowiedzi nie można było poprawiać. Pytanie i odpowiednia scena na wideo. Tu nie było można wkuwać sytuacji. No i zaostrzenie dla nietrzeźwych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiadomo, że w Polsce pijany to święta krowa. Przed laty byłem świadkiem sceny, kiedy kierowca autobusu, którym jechałem, wyrzucił pijanego rozrabiakę i w obronie własnej musiał go uderzyć. Siedzący obok mnie młodzian, oburzony, poderwał się i krzyknął: „Pijanego uderzył!”.

To drobna scena obyczajowa. Ale przecież było tyle strasznych wypadków, spowodowanych nie tylko zresztą przez pijanych, ale także wynikających ze zdumiewającej lekkomyślności i zupełnego braku pomyślunku. W Europie (bez wschodnich sąsiadów) zajmujemy w nich pierwsze miejsce - to są oficjalne dane.

Nie mogę zapomnieć historii sprzed kilku lat - kiedy (wprawdzie wieczorem) kierowca przejechał cztery kobiety, idące prawidłowo poboczem drogi. Wśród nich były matki dzieciom. Jakoś nie słyszałem o ukaraniu tego pirata.

U nas każdy jest ważny, każdemu się spieszy. I to polskie wpychanie się na trzeciego, a bywa, że i na czwartego!...

Reklama

Pieszym biada! Nakazy ograniczenia prędkości są lekceważone. Pewien rozważny kierowca żalił się, że gdy zwalniał na takim odcinku, inni mijając go, pogardliwie stukali się w czoło.

Praktyka wykazała, że odbieranie prawa jazdy niczego nie zmienia, bo facet jeździ w ogóle bez dokumentów. No i poza tym wiemy, co dzieje się na naszych drogach. Cudzoziemcy z Zachodu wprost boją się jeździć po polskich drogach.

Przypadkowo kiedyś byłem świadkiem rozmowy i rechotu nietrzeźwych, bezczelnych typów chwalących się, jak to „kiwali” panią doktor, a potem egzaminatora.

Przypomina mi się tu pewna książka podróżnicza, wydana ok. 1930 r. przez renomowane wydawnictwo Trzaski, Everta i Michalskiego: „Od Krzyża Południa do Gwiazdy Polarnej”. Autor - Aimé Félix Tschiffely opisał swoją podróż: 10 000 mil konno przez Amerykę - od Argentyny do Waszyngtonu. Dzielny to był człowiek, miał dwa półdzikie konie: Manchę i Gato, których używał na przemian, pod wierzch i jako juczne. Przebył pustynie wysokogórskie, burze pyłowe, ulewy, ciągłe zagrożenie bandytami, zrewolucjonizowany Meksyk. Najgorzej okazało się w Stanach Zjednoczonych. Z mijających samochodów ciskano w niego, czym się dało, nagle puszczano klakson, by mu spłoszyć konie. Wołano szyderczo: „Hej, kowboj, nie daj się zrzucić!”.

Załamał się i zrezygnował z dotarcia do Waszyngtonu. Napisał z żalem, że szoferzy (wtedy używało się tego określenia) to najdziksza odmiana rodu ludzkiego.

Nic dodać, nic ująć.

Jerzy A. Skrodzki

Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: „Listy”
e-mail: redakcja@niedziela.pl

2013-03-11 12:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: przed Bogiem zdamy sprawę z troski o bliźnich i świat stworzony

2025-10-01 17:47

[ TEMATY ]

Leon XIV

Monika Książek

„Bóg zapyta nas, czy pielęgnowaliśmy i dbaliśmy o świat, który stworzył (por. Rdz 2, 15), dla dobra wszystkich i przyszłych pokoleń, oraz czy troszczyliśmy się o naszych braci i siostry” - stwierdził Ojciec Święty podczas konferencji zorganizowanej w 10. rocznicę publikacji encykliki Laudato si’ w Centrum Mariapoli w Castel Gandolfo.

Zanim przejdę do kilku przygotowanych uwag, chciałbym podziękować dwojgu przedmówcom, [Arnoldowi Schwarzeneggerowi i Marinie Silva - brazylijska minister środowiska i zmian klimatycznych - przyp. KAI], ale chciałbym dodać, że jeśli rzeczywiście jest wśród nas dziś po południu bohater akcji, to są to wszyscy, którzy wspólnie pracują, aby coś zmienić.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję