Reklama

Niedziela Przemyska

Rozpoczął się Wielki Odpust w Kalwarii Pacławskiej

Tysiące pielgrzymów przybyło do Kalwarii Pacławskiej, aby uczestniczyć w Wielkim Odpuście Kalwaryjskim. W poniedziałek, 12 sierpnia 2024 r., do Sanktuarium Męki Pańskie i Matki Bożej przybyły licznie piesze pielgrzymki.

Emilia Pastyrzak

Wierni przybywali pieszo do Kalwarii Pacławskiej

Wierni przybywali pieszo do Kalwarii Pacławskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Odpust Kalwaryjski to jeden z największych odpustów związanych z uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, które odbywają się na terenie Archidiecezji Przemyskiej. Program wydarzeń odpustowych rozpoczyna się zawsze 11 sierpnia i trwa aż do 15 sierpnia, jednak to drugi dzień otwiera czas modlitwy i zadumy przy Matce Bożej i miejscowej wspólnocie franciszkanów.

Tym razem Mszy Świętej na rozpoczęcie odpustu Wniebowzięcia NMP przewodniczył bp Edward Kawa, franciszkanin posługujący we Lwowie na Ukrainie. Razem z pątnikami z Archidiecezji Lwowskiej do Kalwarii Pacławskiej przyszedł w pieszej pielgrzymce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przybyliśmy tutaj z intencjami, które nosimy w sercach, bo wiemy, że Matka Boża na tym wzgórzu wysłuchuje i zanosi to wszystko przez Boże oblicze – powiedział na rozpoczęcie Eucharystii bp Kawa, zapraszając do wyjątkowego przeżywania tego czasu, jako bezpośredniego spotkania z Bogiem.

Podczas homilii lwowski hierarcha zwrócił uwagę wiernych, że Kalwaria Pacławska jest nie tylko sanktuarium maryjnym, ale przede wszystkim pasyjnym, w którym spoglądamy na tajemnicę męki i śmierci Chrystusa. – Bóg pięknie komponuje w naszym życiu obecność Maryi, od której możemy się wielu rzeczy nauczyć i która bierze nas pod swoją opiekę, ale też jednocześnie możemy zobaczyć, że nasze życie jest swoistą drogą krzyżową, na której may wiele różnych krzyży.

Bp Kawa podkreślił, że kalwaryjskie wzgórze jest dla nas miejscem doświadczenia miłości. – Jedyną i prawdziwą miłość możemy doświadczyć tylko w obecności Boga. Tylko On jest źródłem prawdziwej miłości.

Kaznodzieja zaprosił uczestników uroczystości odpustowych, aby dobrze zrozumieli cel swojego pielgrzymowania to tego miejsca, które dla wielu stało się bardzo ważne. – Ja tu nie przychodzę, bo tu jest dobrze, bo można odpocząć, bo jest świeże powietrze. Ja tu przychodzę, bo szukam nawrócenia, chcę, aby Bóg mnie uzdrowił.

2024-08-13 09:16

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też sobie Jej koronę

2024-11-18 10:36

[ TEMATY ]

Szwajcaria

azylant

Einsiedeln

atak na figurę Matki Bożej

kloster-einsiedeln.ch

Czarna Madonna w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln

Czarna Madonna w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln

W minioną sobotę doszło do ataku na słynną figurkę Czarnej Madonny w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln w Szwajcarii.

Według gazety Tagesanzeiger, 17-letni azylant wszedł do kościoła około godziny 15.00 i zdjął szaty Matki Bożej, wymierzył ciosy, a następnie założył koronę na głowę. Według klasztoru, słynna XV-wieczna figura Matki Boskiej została lekko uszkodzona. Wielu odwiedzających było zszokowanych incydentem i płakało. Po kilku minutach policja aresztowała sprawcę, a później ogłosiła, że mężczyzna cierpiał na „zaburzenia psychiczne”.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża ukazała się nawróconemu złodziejowi

[ TEMATY ]

Matka Boża

Święty Odo

Karol Porwich/Niedziela

Święty Odo († 943), opat benedyktyńskiego opactwa w Cluny, które zasłynęło z zainicjowania w Kościele wielkiej reformy liturgii, nazywał Matkę Najświętszą „Matką Miłosierdzia”. Nowe imię Maryi związane jest z objawieniem, w którym Matka Boża ukazała się nawróconemu złodziejowi.

Jan z Salerno w swoim dziele Życie Oda z Cluny (942) zanotował, że opat miał zwyczaj wzywać Matkę Najświętszą tytułem „Mater Misericordiae”. Od niego też dowiadujemy się o źródle wtedy nowego, a teraz jakże popularnego wezwania.
CZYTAJ DALEJ

Jordania/ Prezydent Duda: liczymy na to, że sytuacja w Libanie będzie się stabilizowała

Prezydent Andrzej Duda we wtorek wyraził nadzieję, że sytuacja w Libanie będzie się w najbliższym czasie stopniowo stabilizowała. Przekazał, że żaden z polskich żołnierzy stacjonujących w ramach kontyngentu w tym kraju nie został ranny w wyniku ostrzałów.

Polski prezydent składa oficjalną wizytę w Jordanii; we wtorek w Ammanie spotkał się z królem Abdullahem II; wśród tematów rozmów były napięcia na Bliskim Wschodzie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję