Archidiecezja szczecińsko-kamieńska została mocno doświadczona dramatem wojennych losów związanych przede wszystkim ze sporym zniszczeniem wspaniałych funkcjonujących tutaj od wielu wieków świątyń. Powojenne dzieje Kościoła nad Odrą i Bałtykiem ukazują także heroiczną odbudowę i rekonstrukcję setek kościołów. Przywracane są one z mozołem do pierwotnego blasku i świetności. Oddano w ten sposób do kultu Bożego wiele świątyń, które stały się odtąd miejscem modlitwy i sprawowania Eucharystii oraz sakramentów. Stały się także perłami architektury. Kolejnym pięknym dowodem tej troski jest odrestaurowany i poświęcony kościół pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Przywodziu na terenie parafii Żuków, której proboszczem jest ks. kan. Mirosław Gębicki.
Niezwykła jest historia tej świątyni. Kościół w Przywodziu powstał w końcu XV wieku. Od 1540 r. pozostawał w rękach ewangelików pod patronatem rodziny von Wedel, która w XVIII wieku ufundowała bogate późnobarokowe wyposażenie. Kościół został wzniesiony z kamienia polnego, natomiast szczyty i ościeża wymurowano z cegły. We wnętrzu przetrwały do naszych czasów wartościowe elementy wyposażenia - późnobarokowy ołtarz i nisza późnogotyckiego sakramentarium, późnobarokowe drewniane epitafium Friedricha von Wedel, ceramiczna chrzcielnica, krucyfiks i prospekt organowy z 2. poł. XIX wieku, obraz z wizerunkiem Chrystusa z 1887 r., jak również wiszący świecznik w kształcie koła z 1920 r. jako epitafium żołnierzy poległych w czasie I wojny światowej. Wnętrze kościoła nakryte jest belkowym polichromowanym stropem z 1787 r. Powierzchnie stropu zdobią zwoje akantowej wici, przedstawienia Baranka Bożego i krzyża otoczonego koroną cierniową oraz cytaty z Biblii. Do niedawna strop zagrożony był zniszczeniem, gdyż spróchniałe były końcówki belek, toczone przez kołatka, a polichromia była zabrudzona z brunatnymi zaciekami. Pierwsze prace remontowe wokół kościoła wykonano, gdy proboszczem był ks. Andrzej Miś, a całościowego remontu podjął się z całą determinacją i ofiarnością ks. kan. Mirosław Gębicki. Wyremontowano dach i wzmocniono konstrukcję stropu. Kolejnym etapem były specjalistyczne prace dotyczące stropu. Wykonywała je firma konserwatorska Tadeusza Makulca ze Szczecina. Najpierw zdemontowano deski stropu, poddano je impregnacji owadobójczej i w wzmacniającej, zabezpieczono i uzupełniono warstwę malarską. W końcu wykonano także konserwację całej powierzchni stropu, przywracając jej pierwotny wygląd.
Uroczystości poświęcenia murów odnowionej świątyni oraz bezcennych malowideł umieszczonych na suficie kościoła 17 grudnia 2012 r. przewodniczył abp Andrzej Dzięga. Obecni byli kapłani z dekanatu pyrzyckiego z dziekanem, ks. kan. Leszkiem Koniecznym, ks. Andrzejem Misiem - poprzednim proboszczem, ks. prał. Janem Kazieczko i ks. kan. Józefem Cyrulikiem, władze samorządowe powiatu pyrzyckiego, gminy Przelewice, wojewódzki konserwator zabytków Ewa Stanecka, prezes Polsko-Niemieckiej Fundacji Ochrony Zabytków Peter Schabe, mieszkańcy Przywodzia liczącego blisko 350 mieszkańców. Architektoniczny kunszt renowacji kościoła w Przywodziu budzi szlachetny podziw. Strop świątyni porównywalny jest swym blaskiem z perłą Pomorza, jakim jest położone niedaleko sanktuarium Matki Bożej w Brzesku. Odnowiony kościół w Przywodziu stanie się odtąd istotnym miejscem ukazującym troskę obecnego pokolenia o godność miejsca modlitwy i sprawowania Eucharystii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu