Reklama

W wolnej chwili

Psycholog: idealny urlop powinien trwać trzy tygodnie

W przypadku wielu osób idealny urlop powinien trwać trzy tygodnie - uważa Dr Paweł Fortuna z Instytutu Psychologii KUL. Zachęcił, by traktować wakacje jako ciekawy epizod i nie spędzać ich tak, jak spędza się owce z hal.

[ TEMATY ]

urlop

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dr Fortuna zapytany, jak odpocząć od pracy, podkreślił, że jest to indywidualna sprawa i nie ma jednego przepisu na wypoczynek ze względu na to chociażby, że różnimy się warunkami pracy. Jego zdaniem przede wszystkim powinno się wykorzystać urlop na to, co faktycznie przynosi nam relaks i przyjemność.

"Jesteśmy coraz bardziej świadomi swoich potrzeb. Jedni wolą zacisze domowe, inni zatłoczone Krupówki. Niektórzy relaksują się podczas pobytu w kurorcie, a innym radość daje wyprawa do Nepalu" – wymienił psycholog.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zastrzegł, że w urlopie nie powinno chodzić wyłącznie o przeniesienie się w inne miejsce i o zmianę adresu.

"Widziałem w kurortach ludzi, którzy po dwóch dniach na plaży naprawdę nie wiedzą, co ze sobą zrobić, nie mają pomysłu na spędzanie czasu. To ważny sygnał o nas samych. Nie odhaczajmy wakacji, tylko podejdźmy do nich, jak do ciekawego epizodu w naszym życiu, a nie jak do przerwy w pracy. Niech to nie będzie jedynie antrakt między aktami w teatrze życia codziennego. Nie spędzajmy czasu tak, jak spędza się owce z hal. Dajmy sobie szansę na nowe doświadczenia" – powiedział dr Fortuna.

Reklama

Pozostając w konwencji teatralnej, zwrócił uwagę, że w pracy przecież też wcielamy się w role – odgrywamy rolę kierownika, asystenta, robotnika itp. Podkreślił, że wakacje to czas, gdy możemy zdystansować się do pełnionych funkcji i – jak zaznaczył – spotkać się ze sobą.

"Proponuję trochę ciszy, żeby usłyszeć swoje myśli, marzenia. Doświadczenie wskazuje, że ludzie wiedzą zdecydowanie więcej o tym, jak działa samochód, pralka, lodówka, aniżeli o tym, jak funkcjonują oni sami. Dzięki samopoznaniu łatwiej podejmujemy decyzje i snujemy przewidywania, co da nam życiową satysfakcję. To może być ciekawa przygoda, z której korzystamy zupełnie darmo" – mówił psycholog.

Reklama

Jego zdaniem w przypadku wielu osób idealny urlop powinien trwać trzy tygodnie. Pierwszy tydzień – jak powiedział – to czas na oczyszczenie umysłu, swoisty detoks od trosk i nawyków związanych z pracą. Drugi - może być wtedy przeznaczony na prawdziwy odpoczynek. W trzecim tygodniu pojawiają się już naturalne przygotowania do powrotu do pracy.

Podziel się cytatem

Dr Fortuna zauważył, że niewiele osób może pozwolić sobie na tak długi urlop, dlatego nauczyliśmy się kumulować te trzy etapy na 10-14 dniach.

„Niektórzy potrzebują na początku więcej czasu, aby przystosować się do spadku adrenaliny, bo tuż po przejściu na urlop pojawiają się u nich psychologiczne objawy +choroby kesonowej+, np. bóle stawów, migrena, zmęczenie, przeziębienie. Widoczne jest to u osób najbardziej aktywnych zawodowo, u których nagle – po rozpoczęciu urlopu – może nawet obniżyć się odporność organizmu” – podkreślił.

Psycholog zauważył, że w dzisiejszych czasach trudno odpocząć od pracy bez odcięcia się od telefonu i komputera służbowego, ale nie powinniśmy walczyć ze sobą i trwać w poczuciu winy, gdy nie potrafimy totalnie odciąć się od zajmującej pracy.

"Mimo że zmieniamy w wakacje środowisko, to nasz umysł cały czas pracuje i może generować naprawdę świetne pomysły. Dlatego sugeruję mieć ze sobą np. notatnik i zapisywać propozycje, które przyszły nam do głowy" – poradził dr Fortuna.

Zwrócił uwagę, że najcenniejsza podczas urlopu jest otwartość na nowe kontakty, bo – jak powiedział – inni ludzie mogą nam dostarczyć nowych perspektyw i punktów widzenia.

Reklama

"Wracając do pracy, możemy wtedy zupełnie inaczej regulować nasz dystans wobec codziennych problemów. Jesteśmy ubogaceni i z zastrzykiem nowej energii" – dodał.

Podziel się cytatem

Zapytany, jak poradzić sobie ze stresem pourlopowym, odparł, że większość osób już godzinę po wejściu do firmy zapomina, że była na urlopie. Osobom, które mają trudności w powrocie do pracy, poradził, aby celebrować swój przyjazd.

"Dlatego właśnie przywozimy pamiątki, nowości kulinarne czy nowe nawyki kontaktowania się z innymi. Przez jakiś czas po urlopie trzeba je stosować. W ten sposób tworzymy przestrzeń buforową, która ułatwia łączenie beztroskich wakacji z odpowiedzialną pracą" – podkreślił psycholog. (PAP)

autorka: Gabriela Bogaczyk

gab/ joz/ amac/

2024-06-28 07:19

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: w lipcu nie będzie audiencji ogólnych

Prefektura Domu Papieskiego potwierdza na swojej stronie internetowej, że w lipcu nie będą odbywały się audiencje ogólne. Ojciec Święty będzie się natomiast spotykał z wiernymi na niedzielnej modlitwie „Anioł Pański” we wszystkie niedziele w południe – 5, 12, 19 i 26 lipca.

CZYTAJ DALEJ

Chcą postawić prezydenta Dudę przed sądem za słowa o "Zielonej granicy"!

2024-09-30 07:31

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Małgorzata Paprocka, szef Kancelarii Prezydenta RP potwierdziła PAP, że prezydent Andrzej Duda 24 października 2025 r. stanie przed sądem w związku z wypowiedzią dot. filmu "Zielona granica". Dodała, że prezydent reprezentowany będzie przez umocowanego pełnomocnika.

W sobotę Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował na platformie X, że pozwał prezydenta Dudę w sprawie jego wypowiedzi w programie "Gość Wiadomości" na antenie TVP Info z 20 września 2023 roku.
CZYTAJ DALEJ

Caritas pod ostrzałem

2024-09-30 13:41

[ TEMATY ]

książka

ksiądz

Ukraina

wojna

archiwum prywatne

Odprawiał nabożeństwo dla wiernych, gdy inni kryli się przed ostrzałem. W ciągu całego czasu trwania wojny na Ukrainie miejscowy Caritas pod wodzą księdza Wojciecha Stasiewicza stał się jednym z najważniejszym punktów pomocy w przyfrontowym mieście, dziś zniszczonym ostrzałem artyleryjskim i nalotami. O pracy księdza Stasiewicza i spotkaniu z biskupem Pawło Honczarukiem kerującym Diecezją Charkowsko-Zaporoską Wiktorowi Świetlikowi opowiedział Piotr Mitkiewicz, polski ochotnik walczący na Ukrainie i pomagający cywilom, bohater książki “Znaleźć i zniszczyć”, poświęconej jego losom i sytuacji na froncie. Książka została wydana nakładem wydawnictwa REBIS. Poniżej jej fragmenty…

“Miesiąc temu, po krótkim pobycie w Polsce, wróciłeś do Charkowa. U Magdy Gessler nie wystąpiłeś, za to u Mazurka zebrałeś pieniądze na dom dziecka w Charkowie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję