Reklama

W diecezjach

Abp Galbas w Gorzycach: Żeby dać nadzieję, trzeba ją mieć

Żeby dać nadzieję, trzeba ją mieć ‒ mówił w Gorzycach abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki odwiedził Wojewódzki Ośrodek Lecznictwa Odwykowego i Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, który w tym roku obchodzi swoje 40-lecie.

[ TEMATY ]

nadzieja

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich / Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup przypominał, że spójność życia to także spójność z samym i samą sobą. ‒ Przyjmijmy więc nasze życie, tę zwykłą zwykłość życia; jego szarość i jego barwność, nasze zmęczenia i odpoczynki, rozczarowania i oczarowania, miłość, przyjaźń, czułość, serdeczność, lub ich mocno doskwierający brak ‒ zachęcał. ‒ Po prostu życie, przyjmijmy nasze życie, które - jak napisał Tomasz Eliot - „tracimy żyjąc” ‒ dodał. Przekonywał, że „ta zwykła, szara codzienność ma swoją wartość i swoją cenność.”

W homilii nawiązał do hasła Ośrodka: „Miej nadzieję i dawaj nadzieję”. Jak zaznaczał, ta kolejność jest bardzo ważna. ‒ Żeby dać nadzieję, trzeba ją mieć. Na żadnym targowisku świata nie ma stoiska z nadzieją. W żadnej aptece nie da się kupić lekarstwa na nadzieję. Nie ma szkoły, ani kursu, który by nas nauczył nadziei. Ją można tylko otrzymać i ją można tylko przekazać ‒ powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że najważniejszym celem tego Ośrodka jest dawać ludziom nadzieję. ‒ Nadzieja to nie matka głupków, jak często obraźliwie się o niej mówi. Przeciwnie: jest matką mędrców i ludzi wytrwałych, siostrą wiary i miłości ‒ przekonywał. ‒ Jej bliźniaczką jest także cierpliwość. Gdzie jedna, tam druga. Nie ma cierpliwości bez nadziei i nie ma nadziei bez cierpliwości ‒ dodawał.

Przytoczył też swoją ulubioną definicję nadziei: „nadzieja to wiara, że jeszcze można przeżyć miłość”. Podkreślał, jak ważna jest nadzieja w naszym życiu. ‒ Ta nadzieja prawdziwa, która nie jest tanim optymizmem, ani naiwnym myśleniem, że jakoś to będzie ‒ powiedział arcybiskup. Mówił o nadziei jako o przekonaniu, że moje życie ma sens, także wtedy, gdy jest ciężko, także wtedy, gdy nie widzę plonów swoich życiowych zasiewów. ‒ Dla nas, wierzących, nadzieja to także przekonanie, że moja wiara w Chrystusa to nie pomyłka. Że to co jest napisane w Ewangelii to prawda ‒ wyjaśniał.

Przypomniał, że „Pielgrzymi nadziei” to hasło zbliżającego się Jubileuszu chrześcijaństwa. Odwołał się do słów papieża Franciszka, który mówi, że to jest najważniejsze zadanie, jakie mamy dzisiaj do zaoferowania sobie samym i światu. ‒ Albo jesteśmy pielgrzymami nadziei, albo beznadziejnymi włóczęgami ‒ podsumował.

2024-06-13 19:39

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie rezygnuj...

Niedziela Ogólnopolska 38/2023, str. 17

[ TEMATY ]

nadzieja

Karol Porwich/Niedziela

Najgorsze, co możesz zrobić, to stracić nadzieję.

Dla wielu z nas przydatne mogą okazać się rady, jakie o. Jacek Salij, dominikanin, dał mamie, która zamartwiałą się o wiarę dorastającego syna (publikujemy fragmenty tekstu, całość w nr 11/2005 r. miesięcznika W drodze):
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Zeszyty pełne Głosu

2025-08-05 10:24

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Gabriela Bossis urodziła się we Francji w 1874 roku. W klasztornej szkole w Nantes odznaczała się tak wielką pobożnością, że typowano ją do życia w zakonie. Po ukończeniu nauki nie wstąpiła jednak do klasztoru, ale wyszła za mąż. W 1923 r. napisała sztukę teatralną, która odniosła wielki sukces.

Od tego czasu rozpoczęła się jej wielka przygoda pisarska i teatralna. Spod jej pióra wyszło wiele utworów, a każdy łączył inteligentny humor z moralnym i religijnym przesłaniem. Przedstawienia, które realizowała, oglądali widzowie Europy, Afryki, Ameryki i Kanady. Była sławna. Świat coraz bardziej chylił się do jej stóp. Czy można chcieć więcej, niż uznania swojej pracy i odniesienia zawodowego sukcesu? Gabriela chciała… Mimo intensywnej pracy i szybko rozwijającej się kariery nigdy nie przestała się modlić. W 1936 r., gdy miała 62 lata na pokładzie statku usłyszała po raz pierwszy wewnętrzny Głos, który towarzyszył jej aż do dnia śmierci.
CZYTAJ DALEJ

BÓG PRAGNIE PRZEMIANY KAŻDEGO CZŁOWIEKA. 7- dniowe uroczystości w Cmolasie

2025-08-11 00:21

Łukasz Lewandowski

Procesja eucharystyczna na ołtarz polowy w Cmolasie

Procesja eucharystyczna na ołtarz polowy w Cmolasie

Cmolaskie sanktuarium wyznaczone w Roku Jubileuszowym jako kościół stacyjny, jest miejscem szczególnym do przemiany siebie i proszenia o przemianę innych. Sprzyjały temu bardzo uroczyście celebrowane nabożeństwa – każdego dnia przewodniczyli im wysocy hierarchowie kościelni. Modlitwą i błogosławieństwem objęte zostały wszystkie stany i grupy społeczne: kapłani, w tym złoci i srebrni jubilaci, osoby życia konsekrowanego, małżeństwa i rodziny, osoby starsze, chore i samotne, rolnicy i ludzie pracy najemnej, samorządowcy i parlamentarzyści, przedstawiciele licznych grup duszpasterskich, parafianie i pielgrzymi. W piątek, 1 sierpnia na parafialnym cmentarzu modlono się za tych, którzy poprzedzili nas w drodze do wieczności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję