Reklama

Dołącz do paczki!

Niedziela małopolska 41/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Paweł Piwowarczyk: - W Krakowie wielu już zna „Szlachetną PACZKĘ”, ale może nie wszyscy. Jaka jest jej idea?

Alicja Zielińska: - Akcja jest bardzo konkretna, ale wymagająca. Wolontariusze idą do wskazanych przez nas rodzin i pytają o ich potrzeby. Na tej podstawie sporządzamy listy rodzin, którym w rzeczowy sposób mogą pomagać inni. Jest wiele akcji, podczas których zbiera się żywność i ubranie, ale w „Szlachetnej PACZCE” możemy dokładnie trafić w potrzeby biednych. W zeszłym roku pomogliśmy ponad 4, 5 tys. rodzin. W całej Polsce w ramach akcji działało ok. 2 tys. wolontariuszy - w samym Krakowie ok. 250. Głównie byli to studenci, licealiści, ludzie z oazy, młodzi pracujący. Od trzech lat akcja ma zasięg ogólnopolski, a w naszym mieście to już jej dziewiąta edycja.

- Jak po kolei przebiega cała akcja?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Wolontariusze trafiają do rodzin wskazanych, np. przez MOPS-Y, szkolnych pedagogów, akcje charytatywne i przeprowadzają wywiad na temat najważniejszych rzeczy potrzebnych rodzinie do godnego funkcjonowania. Potem podejmowana jest decyzja, czy dana rodzina kwalifikuje się do udzielenia pomocy. Dane rodziny wpisywane są do internetowej bazy akcji - tworzony jest także opis rodziny. Wolontariusz widnieje w bazie jako osoba kontaktowa. Ofiarodawcy wybierają rodzinę i przygotowują dla niej paczkę wg zamieszczonych wytycznych. Wolontariusz pośredniczy w akcji - umawia się z darczyńcami na dowiezienie paczki, po przekazaniu paczki kontaktuje się z ofiarodawcami i przekazuje informacje, jak paczka podobała się rodzinie.

- Jakie są największe trudności w przeprowadzeniu tej wielkiej inicjatywy?

- Przede wszystkim jest to wyzwanie organizacyjne. Stowarzyszenie „Wiosna” przygotowuje akcję przez cały rok. Budowanie zespołu w danym województwie rozpoczyna się już w maju i czerwcu. We wrześniu koordynatorzy regionów (województw) są szkoleni. Koordynatorzy kierują grupami liderów rejonów, a ci zaś opiekują się grupami po 5-6 wolontariuszy. Trudne są także wizyty w domach. Reakcje ludzi są bardzo specyficzne, bo trafiamy do różnych środowisk. Niektórzy chętnie rozmawiają, a niektórzy nie, bo nas nie znają i nie do końca nam ufają. Zadawanie pytań o potrzeby jest trudne, bo często rodziny wstydzą się swojej biedy. Musimy pytać konkretnie, bo ludzie często boją się powiedzieć, czego naprawdę potrzebują.

- Czym powinien się charakteryzować wolontariusz „Szlachetnej PACZKI” i jak można się włączyć w jej organizowanie?

Reklama

- Potrzebujemy ludzi odpowiedzialnych, którzy podejmą się objęcia opieką danej rodziny. Znalezienie tych ludzi jest trudne, bo w akcji wolontariuszom stawiamy duże wymagania. Na szkoleniu przekazujemy im wiedzę o logistyce akcji. Uczymy też jak rozmawiać z rodziną, przygotowujemy ich na to, jak ludzie będą reagować i jakie kroki powinni podejmować. Chętnych zapraszam na www.wiosna.org.pl. Należy wypełnić formularz i zgłosić się. Finał akcji jest w grudniu, ale już w tej chwili bardzo potrzebujemy wolontariuszy. W akcji można też wziąć udział jako darczyńca i dzięki tej samej stronie można przygotować paczkę. Można też być kierowcą lub pomagać w magazynie przy załadunku paczek.

- Co Tobie osobiście daje udział w akcji?

- Udział w akcji bardzo mnie zmienił. Nie wyobrażałam sobie siebie pięć lat temu jako koordynatora w skali Krakowa. „PACZKA” mnie rozwinęła i dała mi wiele umiejętności, np. lidera. Zmieniła mnie też wewnętrznie. Inaczej patrzę na drugiego człowieka. Kiedyś myślałam, że ludzi można „szufladkować”. Przekonałam się, że tak nie wolno - każdy jest inny i nie należy dzielić ludzi. Dzięki „PACZCE” uwierzyłam w to, że w ogóle są dobrzy ludzie na tym świecie i że warto pomagać, choćby dlatego że kiedy człowiek się angażuje, to daje z siebie bardzo dużo, jest szalenie zmęczony, a potem widzi uśmiech dziecka, któremu spełniły się największe marzenia. Pamiętam historię, gdy byłam u rodziny wielodzietnej. Obydwoje rodzice nie mogli pracować. Zadawałam mamie pytania o potrzebną żywność i środki czystości. Potem przeszłam do pytań o zabawki dla dzieci, ale mama powiedziała, że dzieci ich nie potrzebują, bo przynoszą dużo zabawek ze śmietnika, a ona je im pierze... Dla mnie to było bardzo szokujące. Potem dostałam od tej rodziny w prezencie Mikołaja jeżdżącego na deskorolce. Sama zostałam obdarowana! Ta historia pokazała mi, jaki jest sens „Szlachetnej PACZKI”. Często spędzam wiele czasu w jakiejś rodzinie, jest to męczące, ale po wizycie nabieram wiary, zyskuję siły i ruszam do kolejnej rodziny.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka ubogich

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Papież Jan XXIII nazwał ją matką powszechnego miłosierdzia.

Maria Małgorzata przyszła na świat w Varennes, w prowincji Quebec w Kanadzie. Kiedy miała zaledwie 7 lat, umarł jej ojciec. Rodzina żyłaby w skrajnej nędzy, gdyby nie pomoc pradziadka – Pierre’a Voucher. To on sfinansował jej wyjazd do szkoły urszulanek w Quebec. 12 sierpnia 1722 r. Małgorzata wyszła za mąż za Francois’a d’Youville. Niedługo po ślubie mąż przestał interesować się rodziną i zaczął znikać z domu – zajmował się nielegalnym handlem alkoholem wśród Indian. Zmarł, gdy miał zaledwie 30 lat. Małgorzata została sama z dwojgiem dzieci. Żeby spłacić ogromne długi, które zaciągnął mąż, i zarobić na utrzymanie siebie i synów, otworzyła niewielki sklepik. Pomagała też każdemu, kto potrzebował pomocy, wszystkim dzieliła się z biedniejszymi od siebie. Z biegiem lat jej dwaj synowie zostali kapłanami.
CZYTAJ DALEJ

Apateizm przed Bożym Narodzeniem: pięknie, błyszcząco a w środku pusto

2025-12-22 17:20

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Vatican News

Świętowanie Bożego Narodzenia jest przedmiotem niepokoju zarówno socjologów, teologów i duszpasterzy – uważa ks. prof. dr hab. Marek Chmielewski, kierownik Katedry Duchowości Systematycznej i Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Jako uzasadnienie, przywołuje artykuł Jonathana Raucha z czasopisma „The Atlantic”, w którym pojawia się termin „apateizm”. - To mieszanka apatii, ateizmu, czegoś, co przypomina znużenie, zmęczenie i zniechęcenie do rzeczywistości. Taka postawa przejawia się nie tylko w chrześcijaństwie, ale też w wielu innych religiach. Zachowane zostają pewne elementy tradycji, ale z wyeliminowaniem zasadniczych treści – wyjaśnia teolog.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Akcja ratownicza w kopalni Pniówek, brak kontaktu z dwoma pracownikami

2025-12-22 19:46

[ TEMATY ]

kopalnia

Katowice

pixabay.com

Alarm

Alarm

Akcję ratowniczą podjęto w poniedziałek pod wieczór po zdarzeniu w kopalni Pniówek - przekazał PAP rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, Wojciech Sury. Jak zaznaczył, nie ma dotąd kontaktu z dwoma pracownikami.

- O godz. 17.10 w przodku N-9, na poziomie 830 metrów pod ziemią, doszło do zdarzenia, w wyniku którego utracono kontakt z dwoma pracownikami. W miejscu tym pracowało łącznie 10 górników — ośmiu zostało bezpiecznie ewakuowanych, natomiast z dwoma nadal nie ma kontaktu. Natychmiast po zdarzeniu podjęto akcję ratowniczą - poinformował rzecznik JSW.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję