Reklama

Powołania - duszpasterski priorytet

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Troska o powołania stanowi dla każdej diecezji duszpasterski priorytet, tym bardziej jeszcze większej wagi nabiera w trwającym Roku Kapłańskim. W tym roku nasza diecezja wzbogaciła się o ośmiu nowych prezbiterów. Do ich grona w listopadzie dołączyć ma jeszcze jeden kapłan, który, podobnie jak dotychczasowi, przyjmie święcenia kapłańskie z rąk ordynariusza sosnowieckiego bp. Grzegorza Kaszaka. Dwie osoby po rozmowie kwalifikacyjnej zostały przyjęte na pierwszy rok studiów w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Sosnowieckiej w Krakowie. Kolejnych kilka osób zgłosiło swój udział w drugiej turze egzaminu i rozmów kwalifikacyjnych, 1 września.
Chłopcy w dzieciństwie marzą, by w przyszłości być strażakami, policjantami czy kierowcami. Niejeden planuje zostać księdzem. Wszyscy mówią, że powołanie to tajemnica. Trudno zatem dociec chwili, w której najpierw dziecięce marzenia, potem uporczywe, powracające myśli o stanie duchownym przeradzają się w przekonanie czy wręcz pewność. Powszechnie uważa się, że spod ołtarza bliżej jest do seminarium duchownego czy zakonnego, niż spod chóru.
Powołanie czasem przychodzi nagle, nie zawsze w porę. Na pewnym etapie życia nabiera się przekonania, że Bóg właśnie mnie wzywa do swej służby. Gdzie leży tajemnica kapłańskiego powołania i na ile człowiek ma na nią wpływ? Czy to przypadek, że jedne parafie obfitują w powołania, a inne nie? Na te pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Bóg trafia do serca człowieka znanymi tylko sobie środkami. Łaska powołania przychodzi do duszy człowieka w różny sposób i w różnej formie.
Do jednych Bóg mówi cicho, delikatnie i spokojnie. Inni, aby usłyszeć głos Boży potrzebują mocnego wstrząsu. Są tacy, których Bóg powołuje już w łonie matki, jak to miało miejsce z prorokiem Jeremiaszem: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki znałem cię, nim przyszedłeś na świat poświęciłem cię i ustanowiłem cię prorokiem między narodami”. Izajasz stał się prorokiem dopiero w 30. roku życia. Bóg ukazał mu najpierw troski, cierpienia, nieszczęścia dotykające ludzi, a potem rzekł do niego: „Kogo mam posłać? Kto by tam poszedł?”. I zaraz otrzymał odpowiedź od Izajasza: „Oto ja, poślij mnie”. Św. Paweł natomiast potrzebował mocniejszego bodźca. W chwili po ludzku sądząc najbardziej nieodpowiedniej, kiedy pałał nienawiścią do wszystkiego, co Chrystusowe, właśnie wtedy został powołany przez Chrystusa do Jego służby. Piotrowi, Andrzejowi, Jakubowi, Janowi i innym apostołom wystarczyły ciche i serdeczne słowa: „Pójdź za mną”. Bóg może powoływać do swojej winnicy o każdej porze dnia i w każdym okresie życia. Augustyna pozyskał Bóg głosem sumienia, który przemówił do niego w mediolańskim parku. Ignacemu Loyoli posłużyło łóżko szpitalne i wielka rana zadana mu przy obronie twierdzy. Każdy powołany posiada własną drogę powołania, która pozostanie ostatecznie Bożą tajemnicą.
W Roku Kapłańskim w szczególny sposób w modlitwie pamiętajmy o tym, by wspólnota kościelna naszej diecezji mogła cieszyć się z nowych powołań kapłańskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stań na nogi! Reaguj na hejt

2025-06-06 10:41

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

„Stań na nogi. Duch odwagi na trudne czasy”. Trzy historie – każda z nich jak lustro, w którym przegląda się nasza współczesność. To opowieść o znaku krzyża, który kosztował 150 tysięcy marek. O pisarzu, który chciał się przypodobać tyranowi, ale skończył publicznie wyśmiany. I o Prymasie Tysiąclecia, który nawet podczas aresztowania potrafił opatrywać rany prześladowców.

Duch Święty nie jest po to, by nas unosić nad ziemią. On nas stawia na nogi. Daje męstwo mówienia prawdy, nawet gdy jest to niewygodne.
CZYTAJ DALEJ

Parafia zorganizowała Zjazd Motocyklistów. Przyjechały ich setki

2025-06-08 19:21

[ TEMATY ]

parafia

Bachledówka

Zjazd Motocyklowy

Miętustwo

Adobe Stock

Zjazd Motocyklowy

Zjazd Motocyklowy

Pierwszym punktem XIII Zjazdu Motocyklowego w podhalańskim Miętustwie w niedzielę 8 czerwca była parada, która zaczęła się przy sanktuarium na Bachledówce. W wydarzeniu uczestniczyły setki motocyklistów z południa Polski i nie tylko. Uczestnicy wydarzenia modlili się podczas Msza św. a następnie korzystali z atrakcji przygotowanych w ogrodach plebańskich.

Już po raz trzynasty parafia NMP Królowej Polski w podhalańskim Miętustwie współorganizowała wraz z Grupą „Pasja i Wiara” Zjazd Motocyklowy dla miłośników tych i im podobnych pojazdów. Pierwszym punktem wydarzenia była parada, podczas której motocykliści przejechali z sanktuarium na Bachledówce do Miętustwa. Potem spotkali się na Mszy św., której przewodniczył ks. Tomasz Stec, proboszcz parafii w Kościelisku i archidiecezjalny duszpasterz motocyklistów.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - Dzień 2

2025-06-08 18:28

ks. Łukasz Romańczuk

Drugi dzień pielgrzymowania zawsze bywa trudny. Po trudach dnia poprzedniego należy mocno się zdyscyplinować, aby nie pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. Zbyt późne wyjście na drogę może sprawić, że na trasie, w największy upał zabraknie sił. Tym razem jednak było inaczej.

Dzień drugi drogi przebiegł nader spokojnie. Zaskakujące były dwa momenty. Pierwszy, gdy ścieżka przechodziła pomiędzy leszczynami. A drugim był las przed Sutri, którego ścieżki wiodły przez bardzo dzikie, ale zarazem piękne miejsca. To była droga, która wymagała skupienia, aby po prostu się nie potknąć oraz, aby się nie zgubić. Dziś oznaczenia były dobre, ale nie takie szczegółowe jak dzień wcześniej. Dziś opuściliśmy gościnne siostry benedyktynki, a swoją drogę zakończyliśmy w Sutri, które kiedyś było samodzielną diecezją, a dziś połączona została z inną, dlatego też Eucharystię będziemy sprawować w miejscowej konkatedrze. Co do samej Sutri opisuje ją Francesco Petrarca, włoski pisarz i filozof żyjący w XIV wieku. Piszę on tak: Ze wszystkich stron kraj otaczają wzgórza, niezliczone, ani zbyt wysokie, ani zbyt trudne, ani o trudnej wspinaczce, ani nie przeszkadzające w roztaczaniu widoku, między którymi po wypukłych bokach otwierają się cieniste i chłodne jaskinie, a las wznosi się liściasto, aby osłonić ciepło słońca ze wszystkich stron, gdzie kopiec niższy od innych w otwartej dolinie rozwija się, przygotowując kwieciste mieszkanie dla pszczół. Tu szmer najsłodszych wód w płytkich wodach, tu jelenie, tamy i całe dzikie stado lasów błąkające się po otwartych wzgórzach, i nieskończony wachlarz ptaków, które opływają fale lub skaczą po gałęziach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję