Reklama

Kościół

Kamerun: kard. Sarah krytykuje biskupów Zachodu za uległość wobec świata

O światowość i uleganie pokusie „praktycznego ateizmu” z powodu utraty wiary w nauczanie Kościoła katolickiego oskarżył niektórych biskupów zachodnich były prefekt Kongregacji d.s. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. Robert Sarah. Pochodzący z Gwinei purpurat spotkał się w Jaunde z konferencją episkopatu Kamerunu.

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem kard. Saraha, wielu biskupów pragnie tak bardzo być „kochanymi przez świat”, że zapomnieli, iż chrześcijaństwo wzywa ich do bycia „znakami sprzeciwu”.

78-letni purpurat powiedział kameruńskim biskupom, że jest przekonany, iż „Kościół naszych czasów doświadcza pokusy ateizmu, nie intelektualnego ateizmu”, wyjaśnił, ale tego subtelnego i niebezpiecznego stanu umysłu płynnego i praktycznego ateizmu. Ten ostatni jest niebezpieczną chorobą, nawet jeśli jej początkowe objawy wydają się łagodne" - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zadaniem kard. Saraha, praktyczny ateizm jest bardziej podstępny niż jego intelektualny odpowiednik, ponieważ nie deklaruje się otwarcie, ale przenika do każdego aspektu współczesnej kultury, w tym do dyskursu kościelnego. Dodał, że Kościół i jego przywódcy są winni „dostosowania się, współudziału w tym wielkim kłamstwie, jakim jest płynny i praktyczny ateizm. Udajemy wierzących chrześcijan i ludzi wiary. Celebrujemy obrzędy religijne, ale w rzeczywistości żyjemy jak poganie i niewierzący” - powiedział. Opisał „płynny i praktyczny ateizm” jako siłę zdradziecką i nieuchwytną. Porównał go do pochwycenia w sieć pająka, gdzie próby ucieczki tylko zacieśniają jego uścisk. „Ten rodzaj ateizmu jest mistrzowską pułapką zastawioną przez samego Szatana” - stwierdził i podkreślił, że ta forma ateizmu żeruje na ludzkich słabościach i skłonności człowieka do ulegania jego oszustwom. Nalegał, aby w Kościele nie było frakcji ani samozwańczych zbawicieli, ponieważ takie podziały są na rękę przeciwnikowi. „Nie musimy tworzyć partii w Kościele; nie musimy ogłaszać się zbawcami tej czy innej instytucji” - stwierdził. „Ale każdy z nas może dziś zdecydować: kłamstwo ateizmu nie będzie już u nie miało miejsca; nie chcę już wyrzekać się światła wiary; nie chcę już dłużej, z wygody, lenistwa lub konformizmu, pozwalać światłu i ciemności mieszkać we mnie” - zaapelował.

Kard. Sarah wskazał, że zachować ducha wiary to odrzucić wszystko, co go podważa i patrzeć na świat wyłącznie przez pryzmat wiary, trzymając się mocno Bożej ręki. Potępił „rozgoryczenie i stronniczość", które nękają Kościół, sugerując, że kwestie te są symptomami głębszego kryzysu duchowego. Podkreślił, że tylko duch wiary może wspierać prawdziwą braterską miłość i przynieść pokój światu spustoszonemu przez oszustwa i konflikty. Wezwał również biskupów Afryki do obrony tego, co nazwał „jednością wiary” w obliczu zachodnich wypaczeń.

Odnosząc się do trwającej w październiku 2024 r. sesji Synodu Biskupów na temat synodalności kard. Sarah pochwalił zdecydowaną obronę tradycyjnego nauczania i wartości przez przywódców Kościoła afrykańskiego. „Podczas ostatniego Synodu Kościół w Afryce zdecydowanie bronił godności mężczyzny i kobiety stworzonych przez Boga. Jej głos został zignorowany i zlekceważony przez tych, których jedyną obsesją jest zadowolenie zachodnich lobby” - powiedział. „Kościół w Afryce wkrótce będzie musiał bronić prawdy o kapłaństwie i jedności wiary. Kościół w Afryce jest głosem ubogich, prostych i małych” - podkreślił.

Kardynał zauważył, że podczas gdy Kościół afrykański odgrywa dziś kluczową rolę w podtrzymywaniu Słowa Bożego, zachodni chrześcijanie wydają się być wprowadzani w błąd przez swoje bogactwo w fałszywym poczuciu oświecenia i nowoczesności. Podkreślił wyjątkową pozycję biskupów afrykańskich jako strażników powszechności wiary, przeciwstawiając się tym, którzy rozmywają prawdę i promują kulturę relatywizmu. Pochwalił ich rolę jako posłańców Bożej prawdy, sugerując, że Bóg często wybiera pozornie słabych i niepopularnych, aby uniżyć silnych i powszechnie szanowanych. Pochwalił również biskupów Kamerunu za ich sprzeciw wobec deklaracji Fiducia supplicans, mówiąc, że ich decyzja była „odważnym i proroczym posunięciem”, które podtrzymuje jedność Kościoła i prawdę jego nauk.

2024-04-15 13:33

Oceń: +26 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sarah: Bóg nigdy nie porzuca swego Kościoła

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Magdalena Miła

Do jedności w obliczu skandali w Kościele i moralnego kryzysu w świecie zachodnim wezwał katolików kard. Robert Sarah. - Bóg nigdy nie porzuca swego Kościoła - zapewnił prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w wywiadzie dla francuskiego tygodnika „Valeurs actuelles” z 27 marca, zatytułowanym: „Kościół jest pogrążony w ciemnościach Wielkiego Piątku”.

- Wszystko jest dziś ciemne, trudne, ale jakiekolwiek przechodzimy trudności, jest tylko jedna Osoba, która może nam przyjść z pomocą. To zmartwychwstanie Syna Bożego daje nadzieję w ciemnościach - stwierdził gwinejski purpurat. Dodał, że „wielką Bożą misją” Kościoła jest „prowadzenie ludzi do Chrystusa, który jest naszą nadzieją”.
CZYTAJ DALEJ

Chrześnica papieża Leona XIV: mówił nam, że wiara polega na życiu z miłością

2025-05-27 10:15

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

dzięki uprzejmości Mildred Camacho/catholicnewsagency.com

Peruwiańska chrześnica papieża Leona XIV składa świadectwo!

„Ojcze chrzestny, kochamy cię! Niech żyje papież!” – wykrzyknęła Mildred, dzieląc się wzruszającym świadectwem o ojcu Robercie Prevoście, który był młodym księdzem augustianinem w Chulucanas w Peru, gdy się urodziła, a który dziś przewodzi Kościołowi jako papież Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Mediolan: Credo na drewnianej tabliczce z VI wieku

2025-05-27 19:12

[ TEMATY ]

Mediolan

Credo

Vatican Media

Wygląda jak niewielki, prosty tablet, ale niesie słowa niezmienne od wieków. Na Katolickim Uniwersytecie Najświętszego Serca w Mediolanie zaprezentowano drewnianą tabliczkę z VI wieku z wyrytym po grecku tekstem Credo. Okazją do wyjątkowej ekspozycji jest 1700-lecie Soboru Nicejskiego.

Tabliczka z VI wieku zawiera tekst Symbolu Nicejskiego – wyznania wiary, które z niewielkimi zmianami chrześcijanie na całym świecie recytują do dziś podczas Mszy świętej. Grecki tekst zapisany kursywą majuskułową, choć nieco zniekształcony przez czas i językowe uproszczenia, ukazuje siłę tradycji, która przetrwała wieki. Słowa o „Bogu prawdziwym z Boga prawdziwego” i Chrystusie „współistotnym Ojcu” mają na tej tabliczce ten sam wydźwięk, co w ustach wiernych XXI wieku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję