Reklama

Obrona życia i rodziny w 2008 r. (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Benedykt XVI podczas wizyty apostolskiej we Francji zwrócił uwagę na rodzinę. „Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat ustawodawstwo w różnych krajach doprowadziło do relatywizacji jej charakteru jako podstawowej komórki społeczeństwa. Często usiłują raczej dostosowywać prawa do obyczajów oraz oczekiwań jednostek i poszczególnych grup, niż promować wspólne dobro społeczeństwa. Stały związek mężczyzny i kobiety, którego celem jest zbudowanie szczęścia na ziemi dzięki zrodzeniu dzieci, będących darem od Boga, nie jest już, zdaniem niektórych ludzi, modelem życia małżeńskiego. Tymczasem doświadczenie uczy, że rodzina jest podstawą, na której opiera się całe społeczeństwo. Ponadto, chrześcijanin wie, że rodzina jest także żywą komórką Kościoła” (RW, 16.09.2008).
Parlament Europejski większością 394 głosów (182 przeciwko) przegłosował kolejną rezolucję nawołującą do legalizacji zabijania dzieci poczętych, jako środka na zmniejszenie śmiertelności matek. W dokumencie znalazł się zapis krytykujący Kościół katolicki za jego stosunek względem zabijania dzieci poczętych oraz stosowania środków antykoncepcyjnych, w tym także wczesnoporonnych („Nasz Dziennik”, 5.09.2008).
Episkopaty krajów Unii Europejskiej włączyły się w dyskusję nad najpilniejszymi zagadnieniami bioetycznymi naszego kontynentu. W Brukseli opublikowano zbiór ekspertyz opracowanych przez Grupę ds. Refleksji Bioetycznych Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej COMECE. W 16 artykułach poruszono bardzo szeroki wachlarz tematów: od transplantologii po tworzenie hybryd ludzko-zwierzęcych (RW, 11.10.2008).
Brytyjska Izba Gmin przyjęła 22 października ustawę o ludzkiej płodności i embriologii. Umożliwi ona tworzenie w celach terapeutycznych hybryd ludzko-zwierzęcych oraz ułatwi korzystanie lesbijkom i samotnym kobietom z zapłodnienia „in vitro” (RW, 27.10.2008). Przypomnijmy, że w Wielkiej Brytanii w latach 1991-2005 nie wykorzystano 1,2 mln embrionów na 2137924 uzyskanych w drodze zapłodnienia pozaustrojowego (Gènétique, 10.01.2008).
W Hiszpanii urodziło się pierwsze tzw. dziecko-lekarstwo. Javier przyszedł na świat 12 października w Sewilli, aby wyleczyć swojego brata, który cierpi na ostrą anemię wrodzoną i zmuszony jest do ciągłych transfuzji krwi. Spośród wyselekcjonowanych embrionów wszczepia się do macicy tylko te, które są najbardziej zbliżone genetycznie do chorego brata. Pozostałe są niszczone lub zamrażane. Konferencja Episkopatu Hiszpanii wydała komunikat pt. „Leczyć chorych, ale nie eliminując nikogo”. Zwrócono m.in. uwagę na fakt eliminacji embrionów chorych lub tych, które choć były zdrowe, nie odpowiadały profilowi genetycznemu. Narodzinom jednej osoby towarzyszyło zniszczenie jej rodzeństwa, które pozbawiono podstawowego prawa do życia (Gènétique, 15.10.2008; RW, 18.10.2008).
Prezydent Urugwaju Tabaré Vásquez (z zawodu lekarz onkolog) zawetował 13 listopada proaborcyjną ustawę o zdrowiu seksualnym i reprodukcyjnym. Wprowadzałaby ona m.in. niekaralność aborcji w pierwszych 12 tygodniach ciąży. Decyzja ta została określona „przez polityków jako prawdziwa lekcja obrony życia” („L’Osservatore Romano”, 15.10.2008; Fides, 19.10.2008).
10 grudnia przypadła 60. rocznicy uchwalenia przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka W 1948 r. Deklarację przyjęło 51 państw. Z biegiem lat zwiększył się zasięg obowiązywania tego dokumentu i obecnie uznają ją 193 państwa.
Podczas uroczystych obchodów w Watykanie 10 grudnia Benedykt XVI przypomniał, że Powszechna Deklaracja Praw Człowieka również dziś stanowi podstawowy punkt odniesienia dla międzykulturowego dialogu na temat wolności i praw człowieka. „Godność każdego człowieka jest rzeczywiście chroniona tylko wtedy, gdy uznawane, chronione i umacniane są wszystkie jego prawa”. Zwrócił też uwagę, że prawo naturalne, zapisane przez Boga w ludzkim sumieniu, stanowi „wspólny mianownik” wszystkich ludzi i narodów; jest ono powszechnym przewodnikiem, który wszyscy mogą poznać i w oparciu, o który wszyscy mogą się porozumieć. „Prawa człowieka mają zatem swoje ostateczne oparcie w Bogu Stwórcy, który każdego człowieka obdarzył rozumem i wolnością. Jeśli abstrahuje się od tego solidnego fundamentu etycznego, prawa człowieka stają się kruche, ponieważ brak im mocnego punktu oparcia” (RW, 10.12.2008).
Abp Celestino Migliore, który uczestniczył 10 grudnia w okolicznościowej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, stwierdził, że zasady Deklaracji Praw Człowieka są wciąż retorycznym apelem. Jego zdaniem, 60. rocznica uchwalenia Deklaracji przypomina nam, że wciąż wielu ludzi nie może się cieszyć pełnią praw i to tych najbardziej podstawowych, jak prawo do życia. Zgromadzenie ogólne zadowoliło się w zeszłym roku apelem o moratorium na niewykonywanie kary śmierci. Nie podjęto natomiast żadnych starań o poszanowanie ludzkiego życia we wszystkich jego etapach, od poczęcia do naturalnej śmierci (RW, 11&29.10.2008). Próba uznania aborcji za podstawowe prawo człowieka jest - zdaniem abp Migliore - współczesnym barbarzyństwem, które doprowadzi do wyniszczenia społeczeństwa (RW, 02.12.2008). Również stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy UNESCO prał. Francesco Follo, zabierając głos w debacie na temat Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, przestrzegł przed relatywizowaniem praw człowieka i zgodą na ich tylko częściowe respektowanie (Zenit, 23.10.2008).
12 grudnia została opublikowana Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary „Dignitas personae”, dotycząca niektórych problemów bioetycznych. Zawiera ona stanowisko Kościoła wobec aktualnych problemów bioetycznych związanych z rozwojem medycyny (Zenit, 12.12.2008). „Każdej istocie ludzkiej, od poczęcia aż po naturalną śmierć, należy się godność osoby. Ta podstawowa zasada, wyrażająca wielkie «tak» dla ludzkiego życia, powinna znaleźć się w centrum refleksji etycznej nad badaniami naukowymi w dziedzinie biomedycyny, które w dzisiejszym świecie nabierają coraz większego znaczenia” - czytamy we wprowadzeniu.
Organizacje „pro-life” zebrały ponad pół miliona podpisów pod petycją w sprawie przestrzegania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka w kwestii ochrony życia dziecka poczętego oraz ochrony naturalnej rodziny i małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny („Nasz Dziennik”, 13-14.12.2008).
Europejska nagroda „Pro Vita” im. Matki Teresy z Kalkuty została po raz pierwszy przyznana 17 grudnia w Strasburgu w ramach obchodów 60-lecia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Ustanowiły ją w 2008 r. ruchy obrońców życia i rodziny z całego kontynentu. Będą ją otrzymywały osoby szczególnie zasłużone dla ochrony poczętego życia. Pierwszy raz została przyznana dla uczczenia pamięci zmarłego w 1994 r. prof. Jérôme Lejeune’a, francuskiego lekarza i genetyka (RW, 09.12.2008; Gènétique, 15.12.2008).
W Parlamencie Europejskim uformowała się grupa posłów pod nazwą „Godność Ludzka”, której celem jest promowanie kwestii związanych z ochroną życia ludzkiego (Avortementivg, 12.12.2008).
Na smutny los wielu dzieci współczesnego świata zwrócił uwagę Benedykt XVI w czasie Pasterki, której przewodniczył o północy w Bazylice św. Piotra. „W każdym dziecku jest odblask Dziecięcia z Betlejem. Każde dziecko domaga się naszej miłości. Pomyślmy zatem tej nocy szczególnie o tych dzieciach, którym odmówiono miłości rodziców. O dzieciach ulicy, które nie otrzymały daru domowego ogniska. O dzieciach brutalnie wykorzystanych jako żołnierze i uczynionych narzędziami przemocy, zamiast móc być nosicielami pojednania i pokoju. O dzieciach, które poprzez pornografię i wszystkie inne haniebne formy nadużyć są ranione aż do głębi duszy. Dziecię z Betlejem jest nowym apelem skierowanym do nas o uczynienie wszystkiego, co możliwe, aby położyć kres udręce tych dzieci, o uczynienie wszystkiego, co możliwe, aby światło z Betlejem dotknęło ludzkich serc” (Papieska homilia: RW, 25.12.2008).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa z Lisieux

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

pl.wikipedia.org

Teresa urodziła się 2 stycznia 1873 w Alençon - mieście we francuskiej Normandii. Była najmłodszą córką Ludwika i Zelii Martinów, przykładnych małżonków i rodziców, ogłoszonych wspólnie błogosławionymi 19 października 2008 r.

Drodzy bracia i siostry,
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: przed Bogiem zdamy sprawę z troski o bliźnich i świat stworzony

2025-10-01 17:47

[ TEMATY ]

Leon XIV

Monika Książek

„Bóg zapyta nas, czy pielęgnowaliśmy i dbaliśmy o świat, który stworzył (por. Rdz 2, 15), dla dobra wszystkich i przyszłych pokoleń, oraz czy troszczyliśmy się o naszych braci i siostry” - stwierdził Ojciec Święty podczas konferencji zorganizowanej w 10. rocznicę publikacji encykliki Laudato si’ w Centrum Mariapoli w Castel Gandolfo.

Zanim przejdę do kilku przygotowanych uwag, chciałbym podziękować dwojgu przedmówcom, [Arnoldowi Schwarzeneggerowi i Marinie Silva - brazylijska minister środowiska i zmian klimatycznych - przyp. KAI], ale chciałbym dodać, że jeśli rzeczywiście jest wśród nas dziś po południu bohater akcji, to są to wszyscy, którzy wspólnie pracują, aby coś zmienić.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję