O potrzebie ciągłego przypominania traumy tego miejsca mówił August Kowalczyk, jeden z ocalałych. - Jesteście ostatnim pokoleniem, które ma szansę konfrontacji swej wiedzy na temat zagłady dokonywanej przez nazistów, ze świadectwem tych, co przez nią przeszyli. Intencja dzisiejszej uroczystości rocznicowej „Usłyszeć każde słowo, żadnego nie zapomnieć” jest z naszej strony prośbą-apelem, z waszej obietnicą-przyrzeczeniem - powiedział do zgromadzonych A. Kowalczyk. Dopełnieniem jego przemówienia było wręczenie na ręce szkolnej młodzieży przesłania, na kartach którego znalazły się wspomnienia z lat spędzonych w obozie, jakie spisali obecni na uroczystościach byli więźniowie.
Piotr Cywiński, dyrektor Muzeum, nawiązując do słów, jakie powiedział A. Kowalczyk, stwierdził: - Tak wiele głosów przetrwało i ich słowa do nas dotarły. Dzisiaj nasze głosy poniosą echa tamtych głosów. A jeśli ich nie poniesiemy, to lepiej dla nas będzie, byśmy całkowicie zamilkli.
Po P. Cywińskim głos zabrał wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, Tomasz Merta. Jego przemówienie dotyczyło przyszłości Muzeum. Urzędnik wspomniał w nim o utworzeniu Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście, które w niedalekiej przyszłości ma znaleźć swą siedzibę w Starym Teatrze; o planowanym zakupie sąsiadującej z Miejscem Pamięci bazy autobusowej, na terenie której ma powstać nowa przestrzeń obsługi turystycznej; oraz o zakładanej przez Władysława Bartoszewskiego fundacji, której celem ma być pozyskiwanie międzynarodowych funduszy na bieżącą działalność Muzeum. Oprócz wiceministra, na potrzebę poszukiwania różnych źródeł finansowania placówki, w tym ze środków unijnych, zwrócili uwagę także sami byli więźniowie, którzy wystosowali w tej sprawie specjalny apel do szefa Komisji Europejskiej, Jose Manuela Barroso.
Druga część rocznicowych obchodów rozpoczęła się przy Bramie Śmierci w Birkenau, spod której uczestnicy uroczystości przeszli pod Pomnik Ofiar Obozu. Na stopniach monumentu złożono wieńce upamiętniające ofiary Auschwitz oraz wspólnie odmówiono modlitwę. Przewodniczyli jej ks. inf. Władysław Fidelus z żywieckiej konkatedry, bp Paweł Anweiler - zwierzchnik diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego, ks. mitrat Sergiusz Dziewiatowski z Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego z Sosnowca oraz rabin Krakowa, Boaz Pasz.
Religijnym dopełnieniem pamiątki wyzwolenia KL Auschwitz-Birkenau była Msza św. sprawowana w intencji ofiar w kościele Miłosierdzia Bożego na Zasolu. W jej trakcie, ks. Robert Bieleń zaznaczył, że stworzony przez nazistów na terenie Oświęcimia obóz koncentracyjny był konsekwencją niezgody człowieka na prawa dane mu przez Boga. - Kto odrzuca boże przykazania i w ich miejsce tworzy własne, prędzej czy później podepta prawa człowieka - stwierdził salezjanin.
KL Auschwitz-Birkenau został wyzwolony 27 stycznia 1945 r. przez żołnierzy 100. Lwowskiej Dywizji Piechoty 60. Armii I Frontu Ukraińskiego. Według najnowszych ustaleń historyków, podczas sześciu lat funkcjonowania obozu zgładzono w nim 1,1 mln osób niemal z całej Europy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu